Dzieci z Przedszkola numer 18 odwiedziły Wodzisławskie Oświatowe Centrum Nauki i Techniki
22 października przedszkolaki z grupy Biedronki miały okazje odwiedzić, po raz pierwszy, Wodzisławskie Oświatowe Centrum Nauki i Techniki. Dzieci były pod ogromnym wrażeniem dwóch sal znajdujących się w Centrum.
W trakcie dwugodzinnych zajęć uczestnicy zostali podzieleni na dwie grupy. Pierwsza z nich tworzyła swoje dzieła z piasku kinestetycznego w różnych kolorach. Do swoich prac przedszkolaki miały możliwość dodania jesiennych elementów w postaci liści czy igieł. Później nastąpiła prezentacja stworzonych arcydzieł. Na koniec każdy miał możliwość wymyślenia tajemniczej, zabawnej czy innej historii dotyczącej swojego dzieła. Po obejrzeniu krótkiego „wernisażu” przyszedł czas na zwiedzenie dwóch innych pracowni tj. ceramicznej i artystycznej. W pierwszej dzieci zainteresowały przede wszystkim piece do wypalania glinianych przedmiotów, zaś w drugiej ogromne wrażenie zrobiły same prace młodych artystów. Wielu przedszkolaków pytało czy będą mieli możliwość samodzielnego stworzenia glinianych przedmiotów.
W drugiej Sali na zainteresowanych czekało kilka ciekawych zadań. Na początku sami musieli dojść do tego co będzie tematem zajęć. Czekały więc na nich prawdziwe zagadki schowane w…dziuplach drzewa. Ogromne drewniane drzewo kryło w sobie puzzle do złożenia. Po wykonaniu tego zadania okazało się, że zajęcia będą poświęcone ZMYSŁOM. Dzieci z grupy „Biedronki” bezbłędnie opowiedziały jakie znają zmysły oraz w jaki sposób można się nimi posługiwać na co dzień. Przyszedł więc czas na ruszenie w świat prawdziwej magii… Prowadząca zaprosiła dzieci do ściany, na której można było próbować, otwierać, myśleć, główkować, śmiać się, bawić a przede wszystkim… UCZYĆ! Później przyszedł czas na nieco ruchu, który zapewniła „droga sensoryczna”. Zadaniem każdego przedszkolaka było pokonanie owej drogi w zaprezentowany wcześniej sposób. „Biedronki” nie miały z tym najmniejszego problemu! Kolejnym zadaniem czekającym na dzieci były zabawy z magnesami. Każdy otrzymał magnesy, które jednak nie wyglądały całkiem zwyczajnie. Były nieco bardziej zaczarowane… „Biedronki” i tutaj poradziły sobie wspaniale - prowadząca zajęcia była pod wrażeniem wiedzy i spostrzegawczości dzieci.
Słuch był kolejnym zmysłem, który został uruchomiony na zajęciach. Za pomocą dzwonków diatonicznych i grzechotek, z różnym wypełnieniem, dzieci odtwarzały gamę. I to zadanie nie sprawiło im większych problemów. Na koniec przyszedł czas na „wisienkę na torcie”. INTERAKTYWNA zabawa podobała się dzieciom najbardziej ze wszystkich dotychczasowych przeżyć. Każdy chciał:
- zagrać na magicznych organkach, na których dźwięk wywołać można było po prostu skacząc na określony klawisz,
- złapać wszystkie liście i zmieść je z pola widzenia,
- pływać jak najszybciej z miejsca na miejsce,
- rysować swoje własne arcydzieło za pomocą wszystkich części ciała,
- przebić jak największą ilość baloników pojawiających się na dywanie.
Dwie godziny spęczone w Wodzisławskim Oświatowym Centrum Nauki i Techniki minęły przedszkolakom bardzo szybko. Wielu z nich już w trakcie drogi do przedszkola pytało, kiedy będą mieli okazję znowu spotkać się z przesympatycznymi prowadzącymi, a przede wszystkim, kiedy będą mieli znowu możliwość uczenia się poprzez nowe doświadczenia i oczywiście zabawę.
Katarzyna Liszka
Komentarze (0)
Dodaj komentarz