Strażacy nadal walczą ze skutkami piątkowej nawałnicy! Do tej pory odnotowano około 130 zgłoszeń
Strażacy podczas minionego weekendu mieli pełne ręce roboty. Interweniowali 132. - Najgorsza sytuacja była w Rydułtowach - powiedział nam st. asp. Czesław Honisz z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wodzisławiu Śląskim.
Około 70 zgłoszeń dotyczyło Rydułtów. W Radlinie interweniowano 30 razy. Strażacy głównie usuwali połamane drzewa. Spora część zgłoszeń związana była z zerwanymi dachami. W ciągu kilku minut nawałnica wyrządziła mnóstwo strat. - Zrobiło się ciemno i usłyszeliśmy huk - relacjonowali nam właściciele jednego z domów przy ulicy Krzywoustego w Rydułtowach (Radoszowy), którym nawałnica uszkodziła dach. - Wszystko działo się bardzo szybko, później deszcz zaczął lać się po ścianach - opowiadali. W działaniach udział wzięło 37 strażaków z Państwowej Straży Pożarnej oraz 151 strażaków ochotników. Po piątkowym huraganie również ponad 1000 domów było bez prądu. Na szczęście wszystkie awarie zostały już usunięte (więcej TUTAJ).
Straż przygotowała zestawienie działań dokonanych w dniach 7-9 lipca 2017r.
(Aby powiększyć tabelę, kliknij TUTAJ)
Przypominamy również, że dzisiaj obowiązuje kolejne ostrzeżenie meteorologiczne, pisaliśmy o tym TUTAJ.
W poniższej galerii publikujemy zdjęcia prezentujące skutki piątkowego zdarzenia. Część fotografii otrzymaliśmy od Czytelników. Ponawiamy również prośbę, jeśli posiadacie zdjęcia ze skutkami huraganu to prześlijcie nam je na adres kontakt@naszwodzislaw.com - umieścimy je w naszym portalu.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz