Razem osiągnęli wiele, wspólnie świętowali swoje jubileusze

Ich nieustająca współpraca przekłada się bowiem na poprawę zdrowia, komfortu życia i usamodzielniania wielu młodych mieszkańców nie tylko naszego powiatu, pomoc sięga bowiem znacznie dalej. Na jubileuszowej uroczystości, którą poprzedziła msza święta celebrowana w kościele pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, nie zabrakło gratulacji i szczerych podziękowań za ogrom pracy, jaką Fundacja i Ośrodek wykonują z wielkim zaangażowaniem. Uhonorowano inicjatorów, pracowników i przyjaciół placówki. Wiele ciepłych słów popłynęło w stronę tych osób, od których wszystko się zaczęło, a więc do założycieli Fundacji i osób zaangażowanych w powstanie WORiT-u.

Inicjatywa powołania Fundacji „Wspólnota Dobrej Woli” powstała w 1992 roku. Tworzyli ją księża Dekanatu Wodzisławskiego i Pszowskiego oraz władze miasta Wodzisławia Śląskiego. Jej celem było niesienie pomocy dzieciom i młodzieży niepełnosprawnej, w czym pomóc miała budowa ośrodka rehabilitacji. Złożyła się na to praca konkretnych osób, w gronie których znaleźli się: ks. prałat Alfred Wloka, ks. Kazimierz Kopeć, Lech Litwora, Wiesława Kiermaszek-Lamla oraz śp. księża:Antoni Stych, Bolesław Kopiec, Gerard Wengierek i pastor Marcin Lukas. Ośrodek dla dzieci niepełnosprawnych rozpoczął swą działalność pięć lat później. Wybór lokum padł na budynek zlikwidowanego żłobka, który obecnie stanowi tylko jeden z segmentów WORiT-u.

– Lech Litwora czuwał nad wspólną inicjatywą od strony formalnej i prawnej, natomiast ks. prałat Alfred Wloka apelował o pomoc w realizacji przedsięwzięcia w okolicznych parafiach – wspominała Wiesława Kiermaszek-Lamla, prezes Zarządu Fundacji. – Warto pamiętać jego słowa, jakie wtedy powiedział: Piękna jest twórczość, której podmiotem jest człowiek. Warto podejmować trud tworzenia czegoś dla tych spośród nas, którzy sami sobie pomóc nie mogą. Pomysł budowy ośrodka zrodził się z ludzkiej miłości i solidarności społeczeństwa – cytowała prezes.

Jubileusz był także okazją do wspomnienia tych, którzy włączyli się w finansowanie budowy ośrodka, a byli to między innymi prokuratura, sądy, władze samorządowe. To wtedy rozpoczęły się listopadowe zbiórki na cmentarzach powiatu wodzisławskiego. Kwesty, które trwają, było już w sumie 22. Środki pochodziły też z balów prezydenckich czy z aukcji. Władze miasta Wodzisławia Śląskiego przekazały w nieodpłatne użytkowanie budynek Ośrodka i dofinansowały przedsięwzięcie. Pieniądze pozyskano też z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.

Dzięki wytężonej pracy i mobilizacji dziś WORiT służy wsparciem dla młodych mieszkańców powiatu i tym spoza jego granic. – Nasz Ośrodek, zarówno dawniej, jak i teraz może pochwalić się wykwalifikowaną kadrą. Osoby w nim pracujące, poza wiedzą i umiejętnościami, posiadają cechę najważniejszą, jaką jest pozytywny i przyjazny stosunek do małych pacjentów. Gorąco dziękuję wszystkim za pełną poświęcenia pracę i zaangażowanie w rozwój Ośrodka – mówiła Dorota Jaromin, pełniąca funkcję dyrektor WORiT-u od dwudziestu lat.

Podczas uroczystości jubileuszowej w WCK, na scenie w tanecznym programie, prezentowali się utalentowani uczniowie z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 1. Imponujący był także laserowy pokaz.